ja tylko proszę pamiętać, że wszyscy jesteśmy ludźmi...
Dzięki kicior
Wydaje mi się, że wynikło to z sytuacji "wiszenia" wątku w poczekalni przez długi czas i parcia na podjęcie decyzji. W niektórych przypadkach jednak lepiej jest po prostu nie podejmować działań. Szczególnie, że właśnie tam, w poczekalni, nie było parcia na działanie w tej kwestii.
Poza tym - przydałoby się więcej ludzi do poczekalni, więcej ludzi w ogóle.
Wczoraj z powodu tych not odszedł chyba już jednak na zawsze Berasategui, bo tylko przy tym siedział i się wyraźnie z działań przy biografiach wyłączył. Ja pogryzłem się na priv z Wpedzichem. Mam moralniaka, a Graala pewnie nie znajdę.
Tak, jesteśmy tylko ludźmi.
przykuta