| -----Original Message----- | From: ... Andrzej B. | Sent: Tuesday, July 27, 2004 1:16 AM / | : To jest _tylko_ do Pani Agnieszki -- przepraszam innych za taką | : metodę, ale gdy piszę do niej "prywatnie", to albo nie dochodzi | : email, albo nie dochodzi do głowy (może to pierwsze, więc tak | : próbuję): /
Przykro jest to pisać, ale cóż ... Był tu głos Bano, że pojawienie się P.T. Żeberko podtrzymało listę, z czym kategorycznie się nie zgadzam, bo wszystko z tym "podtrzymaniem" związane jest dla mnie rozprawianiem o Maryni i reagowaniem na trolla czy trollicę (aby było jasne, nie mam zamiaru tłumaczyć co to jest trollowanie w Internecie, bo normalni subskrybenci tej listy o tym wiedzą, a inni wiedzieć nie chcą, tak samo jak nie chcą poszerzyć swoich horyzontów o znajomość netykiety zamiast prawić duby smalone o "hakierach" przejmujących sesje (!!!) na liście dyskusyjnej). W każdym razie, pamiętając mocny debiut Żeberka na tej liście, mam stanowczy postulat - nie traćmy czasu i nie reagujmy na zaczepki, jak też nie roztrząsajmy wytworów w postaci projektów strony głównej (nb. na wspominanej przez Żeberko vel Agni rosyjskiej stronie wpis o projekcie otrzymał mocną ocenę: Ramir: ?????????! ?????????????! (Ramir: Cziudowiszczno! Otwratitielno!) czyli "Potworne! Obrzydliwe!". Przy okazji - jak dobrze, że strona główna jest zabezpieczona, bo jakiż byłby tu polot żeberkowej fantazji "tfurczej".
J"E"D