2009/8/3 Dorozynski Janusz dorozynskij@wampnm.webd.pl:
Tu nie zgodzę się. Ujednoznacznienie sugeruje, że sprowadza do jednego znaczenia, a tymczasem pokazuje wiele znaczeń w jednym miejscu. Przy okazji, popierając Olafa, jednak uważam, że lepszym terminem nie jest "niejednoznaczność', ale "wieloznaczność".
Słusznie, "wieloznaczność" jest lepsza.
Pozdrawiam, Olaf