Dnia 03-11-2005 o 01:22:30 Piotr Kuczyński napisał:
Jeśli ktoś wchodzi na Wikipedię z Google szukając wzmiankowanej Moskwy i widzi rzekę, trzy zespoły muzyczne, miasto i pismo (nie patrzyłem, jak to jest naprawdę), może być zdezorientowany.
Na gorze zobaczyu tekst, ze poszukiwana fraza odnosi się do kilku hasel. Nie robmy z ludzi idiotow - oni umieja czytac...
Jak nie dostal, jak dostal. Dostal liste tematow zwiazanych z poszukiwanym przez niego haslem.
Wikipedię można w pewnym stopniu porównać do programu komputerowego. Nie wiem, czy słyszałeś o niektórych regułach projektowania przyjaznego interfejsu użytkownika. Zakłada się na przykład, że użytkownik zachowuje się jakby nie umiał czytać - bo zazwyczaj mu się nie chce. A nawet jeśli użytkownik tekst przeczyta, to go nie zrozumie. Stąd używanie ikonek, stąd też zasada, że im mniej tekstu, tym większe prawdopodobieństwo, że użytkownik go przeczyta.
Akurat te tezy są poparte profesjonalnymi badaniami psychologicznymi. Statystyczni użytkownicy są leniwi i niecierpliwi, wielu z nich nie będzie zadowolonych, jeśli wpisując coś tak oczywistego jak Moskwa dostaną listę haseł. Dostosowując się do tych "najgorszych" użytkowników, najpełniej zaspokoimy "masowe" gusta.