25-07-07, Jaroslaw Lipszyc rekrutacja@gazeta.pl napisał(a):
Podrecznika przeczytac nie mozna, bo jeszcze nie sa napisane :-), Ale pracujemy nad tym!
Szkoda, że nie można ich czytać na bieżąco - tak jak powstają.
Zgadza sie, oczywiscie tylko o majatkowych moze byc mowa. Podpisujemy taka umowe na pismie w celu unikniecia jakichkolwiek prawnych klopotow i watpliwosci. Z dokladnie tego samego powodu bardzo podobny system stosuje Free Software Foundation.
Czy ja wiem. Np. Anubis (http://www.gnu.org/software/anubis/) brałem w tym projekcie udział. Copyright (C) 2001, 2002, 2003, 2004 The Anubis Team, czyli Wojtek , Sergey i ja. FSF może zachęca do przekazania jej praw majątkowych, choć ja nie widziałem nigdzie, aby zachęcała czy aby było to wręcz obligatoryjne.
W tym wypadku Wasza fundacja może skomercjalizować projekt po jakimś czasie, a jego współautorzy nie będą mieli na to wpływu.
To nieprawda - zarowno umowa spoleczna jak i umowa podpisywana z autorem wprost zobowiazuje Fundacje do publikowania zawsze na wolnej licencji.
Umowy z autorem nie widziałem. Na Waszej wiki nie ma zdaje się jej zbyt wyeksponowanej.
Niewypelnienie tego warunki skutkuje niewaznoscia umowy i pozbawieniem Fundacji prawa do korzystania z tych tresci.
j.w.
Dziekuje za liczne uwagi i mam nadzieje ze udalo mi sie wyjasnic watpliwosci.
Ja również dziękuję, za odpowiedzi.