Nawiasem mowiac ''Master of Puppets'' to ,,Wladca marionetek'', a nie pacynek. BTW, moze zmienic kalke, jaka jest slowo ,,pacynka'', na lepiej osadzona w polskiej tradycji w tego typu kontekstach ,,marionetke''?
Wiem, wiem, ale odnośnie pacynek mi się skojarzyło, bo angielski odpowiednik to chyba sock puppet... Proponuję więc zmianę nomenklatury z "pacynka" na "marionetka", a Kwietnia obwieścić oficjalnym "Masterem" ;)
Pozdrawiam, Pitazboras