Wiele pięknych słów, szkoda tylko, że mało za nimi wiedzy. W swoim czasie zamiesciłem na Commons ponad 60 zdjęć z okresu II wojny swiatowej - byly to glownie foty z dywizji pancernej Maczka (np. wyzwalanie obozow) - ale zostały usunięte przez jednego z niemieckich (sic!) adminów pod pozorem nie istnienia państwa polskiego w latach 1939-45. Częsć tych fot udało się przywrócić przez naszych adminów, ale tylko częsć. Okazuje się, że by wrzucić cos na Commons trzeba używać podstępów, ale nowi userzy nie są tego swiadomi. Ostatnio wikipedysta Masur, którego cenię anyway, usunął mi grafikę do hasła Arthur Bliss Lane. Miał prawo, oczywiscie, ale czy musiał? Mam wątpliwosci, tym więcej, że było to zdjęcie unikalne z archiwum mojej gazety. W pl:wiki mamy do czynienia nie tylko z delecjo- i inkluzjonistami. Są wsród nas także nadgorliwcy, którzy dochrapawszy się kilku przycisków nadużywają swych uprawnień. Mam wrażenie, że za kilka miesięcy pl:wiki zacznie znikać z mapy Wikipedii na dobre. Brak nowych userów to raz, brak motywacji do pisania to dwa. Jest jeszcze kilku (takich jak ja) zapaleńców/zboczeńców, którzy piszą "no meter what", ale jest nas mniej i mniej. Jeszcze trochę i zabraknie "piór" na dobre. Mnie też zaczyna brakować ochoty do pisania. Jadę jeszcze niejako siłą rozpędu, ale mam coraz więcej wątpliwosci. Po prostu: po jakims czasie człowiek zaczyna zadawać sobie pytanie - po co to wszystko? Czy moja praca "za bezdurno" ma sens? Okazuje się, że nie ma. Gazeta, dla której piszę, płaci. Wikipedia nie. OK, od początku wiedziałem, że tak będzie, ale jest "cos za cos". Nie ma pieniędzy, ale muszą istnieć tzw. inne formy uznania. Np. medale. Zebrałem ich w sumie kilkanascie i wiem, że otrzymanie każdego z nich to ogromna satysfakcja. Od dawna nie zgłaszam swych artykułów do PAnM (nie chcę użyć tu porzekadła o perłach i wieprzach, choć samo się nasuwa), ale widzę, że tak samo postępują inni, z czego wynika, że wkrótce AnM znikną z łamów pl:wiki na dobre (już teraz ich miejsce zajmują DA z też zanikającą liczebnocią). Co jest tego przyczyną? Primo: grono arbitrów (coraz mniej kompetentnych, ale coraz głosniejszych), secundo: brak autorytetów, czyli osób władnych orzekać kto - i dlaczego - ma być nagrodzony. Nie jestem - i nie chcę być - demiurgiem. Chcę natomiast, by pl:wiki zaczęli zarządzać ludzie z głową, czyli tacy, co posiadają jakąs wiedzę ogólną, czyli tzw. "wszyskowiedy". Piotr W dniu 15 września 2008 13:13 użytkownik Marcin Sochacki < wanted@gnu.univ.gda.pl> napisał:
On Mon, Sep 15, 2008 at 04:05:49PM +0200, makar wrote:
Witam
Muszę przyznać ze smutkiem, że jestem mocno zbulwersowany. To co się dzieje na komons z moimi zdjęciami to przekracza moje
możliwości zrozumienia.
Jakiś czas temu jakiś wikipedysta poprzenosił moje zdjęcia na komons i
zniknęły one z mojej galerii. Zaprotestowałem i Margoz uratował choć trochę:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja_wikipedysty:Makarczuk#Grafiki_z_common...
Wydaje mi się, że pod zły adres kierujesz swoje pretensje. Mówisz tak, jakby winą Commons było to, że istnieją i że ludzie przenoszą tam zdjęcia z wiki narodowych.
A przecież tak jak napisałeś, procedury przeniesienia dokonała konkretna osoba, której w pierwszej kolejności należy się reprymenda jeśli nie przeniosła poprawnie opisów/licencji.
Jeśli osoba jest już nieuchwytna i sam nie chcesz poprawiać, to możesz ogłosić że prosisz o pomoc w tym zadaniu, ale zwalanie winy na Commons jest nietrafione. Korzyści z Commons są niewspółmiernie duże w porówaniu do wymienionych problemów.
Wanted
+---------------------------------------+ | -o) http://wanted.eu.org/ | /\ Message void if penguin violated
- __V Don't mess with the penguin
WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l