From: "Michal Rosa"
Za cholerÄ nie widzÄ tu Ĺźadnego bĹÄdu do ktĂłrego miaĹbym siÄ
przyznaÄ,
moĹźe z wyjÄ tkiem tego, Ĺźe daĹem siÄ wciÄ gnÄ Ä w gĹupiÄ i
nieproduktywnÄ
konwersacjÄ z TobÄ , bo Ty zamiast zmieniaÄ i poprawiaÄ to co Ci siÄ nie podoba to wolisz na ten temat dyskutowaÄ i epatowaÄ mÄ droĹciami.
No jednak trochę mądrości mam do przekazania (niestety, bo są one, a przynajmniej powinny być oczywistościami dla każdego).
Przykład istniejącej obecnie bzdury w tych szablonach:
Mamy licząc od początku linii: "bombkę", a po niej na samym początku tekstu wyrażenie w nawiasie. W NAWIASIE!!! To jest koszmar! Kto tak robi, żeby rzecz nawiasowaną, ktora jest z samej swojej definicji rzeczą drugorzędną wstawiać na samym poczatku. No litości! Gdzie tu zwykła, najnormalniejsza w świecie logika? Przecież to trzeba myśleć, co się robi.
Czy mam się zniżać do elementarnych podstaw teorii o języku i komunikacji międzyludzkiej, żeby tłumaczyć funkcję wyrażenia nawiasowanego?
Poza tym dwa symbole obok siebie to też lekko nie ten teges - bombka i ten nawiasowany fragment obok siebie, to nie jest estetyczne. Jeśli już muszą tam być, to bombka powinna zniknąć i być zastąpiona przez jakieś logo, np. pl albo ang wkomponowane w nową bombkę - wtedy będzie to coś normalnego. Pozostaje oczywiście otwarte pytanie, po co. Ale przynajmniej byłoby poprawne.
Tak więc: albo (ang.) spieprza na koniec, czyli tam, gdzie jego miejsce, albo coś ZAMIAST a nie OBOK bombki (jeśli ma być ładnie, choć mnie wygodnie do edycji).
Beno/GEMMA