mzopw wrote: [...]
Zgłosiłem kandydaturę WarXa na biurokratę na PUA. Zgodnie z tym co tam napisałem (powtórzę jeszcze raz na wszelki wypadek): Prosiłbym o *nie* nawiązywanie do tego wcześniejszego przyznania uprawnień przez tawa.
A dlaczego? Przyzwolenie na "zamach stanu" i udział w nim świadczy chyba o kandydacie. Właśnie dokładnie w tym momencie straciłem zaufanie do Warxa. Co najmniej nie czuje, że tak jak się stało - nie można. Mamy sobie sprawić biurokratę, o którym z góry wiemy, że akceptuje i korzysta z działań innego biurokraty, które bulwersują wikipedystów. Taw do takich zabaw nam nie wystarczy ?.
Może ja nie mam pełnego obrazu sytuacji, ale z tego co widzę, to: a) Udział WarXa w tym zamieszaniu był cokolwiek bierny ("zamach stanu"? mzopw, daj spokój) tzn. to jemu nadano uprawnienia, nie on sam je sobie nadał. b) Niechęć do rozwiązania tego via PUA wynikała właśnie z tego, że spodziewał się reakcji podobnych do twoich. A ty i inni burzyli się, bo nie chciał on rozwiązania via PUA. W efekcie sytuacja sama się nakręcała. WarX ustąpił i zgodził się na to PUA, więc o to samo proszę i was.
Mam nadzieję, że to starczy za uzasadnienie mojej postawy i pozwoli na jej zrozumienie.