[Wikipl-l] Wybór arbitrów KA
Konrad Kurzacz
konrad.kurzacz w gmail.com
Sob, 8 Mar 2008, 10:36:42 UTC
08-03-08, Michal Rosa napisał(a):
> Otóż nic z tych rzeczy, zarówno na tym forum jak i na
> Wikipedii pojawiło się już wiele głosów negatywnie nastawionych do tej
> instytucji, poszukaj sobie w archiwum proszę. Nie negując potrzeby
> istnienia czegoś w rodzaju KA, obecna forma, nazwa i zakres działania
> pozostawia wiele do życzenia. O ile samo powstanie KA było czymś
> pozytywnym, to po pół roku działania na jaw wyszło wiele niedociągnięć
> czy niedopowiedzeń.
Konstruktywna krytyka jest zawsze mile widziana. Większość
niedociągnięć organizacyjnych zostało załatwionych ostatnią reformą
KA, którą Ty widocznie nie byłeś zainteresowany. Poświęciliśmy w lutym
3 tygodnie na dyskusję nad reformą KA, a robienie teraz w tym miejscu
i w tym czasie szumu w tej sprawie jest IMHO co najmniej niepoważne.
> Nazwa - ""arbitraż" nie jest sądem, nawet szczątkowe hasło na polskiej
> Wikipedii tłumaczy różnicę, jeżeli już sama nazwa organizacji w zły
> sposób oddaje jej charakter to widać, że mamy kłopoty od samego
> początku.
Kwestia nazwy była już dyskutowana w innym wątku. Proponuję, byś
napisał wniosek do fundacji w tej sprawie, by zmienili nazwę "Komitet
Arbitrażowy" w 19 wikipediach w jakich działa ta instytucja, na jakąś
inną, bardziej adekwatną do funkcji KA.
>
> Podstawa prawna - KA nie ma żadnej podstawy prawnej w żadnych z
> podstawowych zasad czy filarów Wikipedii. Edytując Wikipedią każdy
> otrzymuje wiadomość, że jego wkład podlega licencji GFDL ale nigdzie
> nie ma linku do zasad działania społeczeństwa Wikipedii, czy tego w
> jaki sposób działają jej "sądy" czy "policja".
Filary Wikipedii dotyczą encyklopedii, natomiast zasady działania
społeczności ustala sama społeczność w drodze konsensusu.
>
> Co może zrobić KA - "Zadaniem Komitetu Arbitrażowego jest
> rozwiązywanie w sposób wiążący i ostateczny konfliktów między
> wikipedystami, przy czym zastosowane środki mogą być różnego rodzaju,
> łącznie ze zbanowaniem użytkownika na określony czas lub na stałe." -
> KA podobno może zbanować (co nie jest do końca prawdą, bo banuje nie
> samo KA - nie ma konta pod taką nazwą, ale ktoś na polecenia czy
> życzenia KA.
Rozkładanie wszystkich sformułowań zawartych w zasadach KA i Polityce
Arbitrażu na czynniki pierwsze jest dla śmieszne. KA decyduje o banie
jako ciało, a "fizycznie" banuje tylko jeden arbitera. Czy tak trudno
się tego domyśleć?
W definicji tego co KA może zrobić jest bardzo ogólne i
> mgliste "środki różnego rodzaju" co można interpretować dokładnie w
> dowolny sposób. Nie jest wcale wyraźnie napisane, że KA może odbierać
> (czy nadawać - o tym dalej) uprawnienia, to już jest bardzo luźna
> interpretacja zasad.
Z zasady nie ustalaliśmy "katalogu kar", gdyż każdy wniosek jest inny
i wymagający innego podejścia, co pociąga za sobą również konieczność
zastosowania nietypowych środków przymusowych i kar.
Z dotychczasowych spraw widać, że sam KA uznał,
> że wolno mu odbierać uprawnienia (zapewne w myśl zasady "Komitet
> Arbitrażowy sam ustala regulamin dotyczący organizacji pracy,
> komunikacji między arbitrami oraz spraw związanych z podejmowaniem
> decyzji" - o tym też więcej dalej). Czyli, że KA jest zawieszonym w
> próżni ciałem które może podejmować dowolne decyzje tylko i wyłącznie
> polegając na własnej interpretacji przepisów, w tajnych deliberacjach
> i bez realnej odpowiedzialności za swoje decyzje (nomen omen -
> "Kangaroo court").
KA powstał z zasady jako alternatywa dla OUA i mówienie teraz, że się
o tym nie wiedziało jest w moich oczach niewiarygodne. Wiedzieli o tym
wszyscy. KA na wszystkich wikipediach ma prawo odbierać uprawnienia
administratorom, nie inaczej w polskiej wersji językowej.
KA sam sobie ustalił, że wolno mu odbierać
> uprawnienia administratora - biorąc pod uwagę, że te uprawnienia
> przyznawane są w jawnym głosowaniu społeczeństwa Wikipedii, jak można
> zinterpretować sytuację w której te same uprawnienia odbierane są
> dzięki decyzji siedmioosobowego ciała po niejawnej rozprawie? Jeżeli
> KA uznał, że wolno mu odbierać czy zawieszać uprawnienia, rodzi się
> ciekawie i wcale nie aż tak teoretyczne pytanie - czy wolno mu
> uprawnienia ciecia nadawać? Wyobraźmy sobie sytuację, podobna już się
> zresztą zdarzyła, że o PUA decyduje sporne kilka minut i jeden głos.
> Czy teraz jeżeli po dłuższej wymianie zdań niedoszły kandydat na
> admina odda tą kwestię pod rozwagę KA, to czy KA może zdecydować o
> przyznaniu tychże uprawnień?
KA rozpatruje wnioski złożone w oparciu o konflikty interpersonalne.
Przedstawiona przez Ciebie sytuacja nie spełnia tego wymagania.
> KA zasługuje na poważną reformę.
Za pół roku będzie znowu szansa, być może wtedy włączysz się aktywnie do prac.
--
Pozdrawiam
Konrad Kurzacz
http://pl.wikimedia.org - Stowarzyszenie Wikimedia Polska
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Pimke
http://www.kafka.pl - Polski Projekt Kafkowski
Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l