[Wikipl-l] Kwestia checkuserów
masti
mst w warszawa.pl.eu.org
Sob, 6 Paź 2007, 20:49:33 UTC
Dorożyński Janusz pisze:
> | -----Original Message-----
> | From: ... Tomasz Ganicz
> | Sent: Saturday, October 06, 2007 7:59 PM
> /
> | Komitet Arbitrażowy ma swoje wiki, które służy do redagowania
> | oficjalnych komunikatów i głosowań. To raczej normalne, że instytucja
> | pełniąca rolę czegoś w rodzaju sądu musi mieć miejsce, gdzie może
> | sobie spokojnie podyskutować zanim wyda oficjalny "werdykt" w jakiejś
> | drażliwej sprawie i musi to być miejsce gdzie jest spokojnie.
>
> Po pierwsze, wypadałoby o tym gdzieś napisać - że takie forum jest. Po
> drugie to co jest normalne to sprawa dyskusyjna. Dla mnie jest normalne, że
> wyłączenie jawności to wyjątek, a nie reguła. Tajność jako reguła i jawność
> jako incydent oznacza brak kontroli, a brak kontroli prowadzi do świadomego
> lub nieświadomego bezkarnego wykraczania poza dozwolony obszar. Na tajnej
> liście adminów był co najmniej jeden taki przypadek, też bezkarny.
Janusz,
muszę się zdecydowanie nie zgodzić. Skoro istnieją grupy użytkowników o
kompetencjach umożliwiających podejmowanie decyzji dotyczących innych to
znaczy, ze społeczność wiki uznała ich za godnych zaufania. Uważam, ze
owe grupy: sysopi, członkowie KA, CU itd. mają prawo do posiadania
wewnętrznego kanału komunikacji niedostępnego dla innych. Jeśli taki
kanał zlikwidujesz oficjalnie to i tak bedize istniał nieformalnie, na
GG, liście mailowej na innym serwerze, forum WWW czy na 1000 innych
sposobów. Lepiej więc ogłosić, że taki kanał istnieje oficjalnie, a nie
udawać, że go nie ma. I nie ma co robić z istnienia wewnętrznego kanału
informacji wielkiej sensacji.
masti
Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l