[Wikipl-l] R...72: ataki osobiste i inne takie
PB
banssp w gmail.com
Pią, 9 Mar 2007, 17:49:44 UTC
Łukasz Garczewski wrote:
> On 3/9/07, Witek1988 <witekthc w witekkrypczyk.info> wrote:
>> Jak to tak poprostu sobie przejdzie, to ja przestane wierzyć w
>> jakąkolwiek sprawiedliwość na wiki.
>
> To zróbcie coś w kierunku tego, żeby "tak poprostu sobie nie
> przeszło"!
Ja zrobiłem pierwszy krok. Teraz czekam spokojnie np. na reakcję AzH i
porównanie szkodliwości taniej złośliwości Rivy72 i taniej wulgarności
Roo72. Ciekaw jestem, czy akcja będzie wprost proporcjonalna do różnicy
między tymi dwoma postępkami.
> Wiele bardzo zdolnych i prominentnych osób z naszej społeczności
> spędza ostatnio masę czasu na rozwiązywaniu konflitków i zajmowaniu
> się winowajcami tylko dlatego, że reszcie się nie chce.
Nie, dlatego że te problemy istnieją i pozwolono, aby istniały przez
miesiące, zamiast je zdusić w zalążku (np. nie godząc się na pewien
przekręt w pewnym PUA sprzed ponad roku). A to, że reszta zdaje się na
niektórych administratorów, to mnie wcale nie dziwi. A Ciebie tak?
> Oczywiście, łatwiej jest wyciągnąć paluch i powiedzieć "O, patrzcie,
> on robi źle, niech ktoś coś z tym zrobi" niż zrobić coś samemu. Ale,
> do diabła, jak się coś nie podoba to upomnijcie kolegę czy koleżankę,
> zamiast czekać na mityczną sprawiedliwość, która zstąpi z nieba
> niczym, nie przymierzając, zaprzęg świętego Mikołaja.
Nie wiem, jak zaklasyfikujesz tę moją wypowiedź:
http://tinyurl.com/ysloc2
czy było to upomnienie, czy, nie daj Boże, czepialstwo? :-) To edycja
jeszcze sprzed ataku Roo, pod wpływem dyskusji o "małej zmianie"
regulaminu SDU.
(A w kontekst całości się wpisuje, ponieważ ta dzisiejsza "drobna
zmiana" Roo miała na celu odebranie głosu temu samemu IP-kowi, którego
Roo wcześniej zbanował, a teraz nawyzywał; swoją drogą, bardzo rzeczowy
IP-ek, i ma sporo zimnej krwi, nawet gdy po nim jeżdżą; dobry by z niego
był admin.)
> A jeśli się nie potrafi udzielić normalnego, spokojnego upomnienia i
> wytłumaczyć innemu wikipedyście co robi źle i dlaczego, to niestety
> niespecjalnie ma się prawo do narzekań na to zachowanie. To jak z
> głosowaniem i narzekaniem na rząd - nie byłeś na wyborach, to teraz
> pogódź się z tym, co jest.
Porównanie fałszywe. Aż Ci się dziwię, chyba w zdenerwowaniu to pisałeś.
Pozdrawiam,
Bansp
Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l