[Wikipl-l] Poszukiwany haker mediawiki

Marcin Cieslak saper w system.pl
Śro, 25 Lip 2007, 15:35:16 UTC


Jaroslaw Lipszyc wrote:

> Zgadza sie, oczywiscie tylko o majatkowych moze byc mowa. Podpisujemy 
> taka umowe na pismie w celu unikniecia jakichkolwiek prawnych klopotow i 
> watpliwosci. Z dokladnie tego samego powodu bardzo podobny system 
> stosuje Free Software Foundation. Metoda Wikipedii ma pewne 
> niedogodnosci. Sprawdza sie w przypadku encyklopedii, ale w przypadku 
> podrecznikow zdecydowalismy sie na bardziej formalny system. Zwracam 
> uwage ze jednoczesnie Fundacja zobowiazuje sie do udostepniania tych 
> tresci na wolnych licencjach, wiec efekt koncowy (teksty na wolnej 
> licencji) dla uzytkownika jest dokladnie ten sam. Inna jest tylko metoda 
> - umowa z autorem podpisana na papierze i Fundacja jako licencjodawca.

Chyba główny problem tutaj to różnica między dwoma scenariuszami:

 1. Autor przenosi prawa majątkowe na Fundację
 2. Autor udziela licencji Fundacji do korzystania w sposób wolny z
tego, co napisał

Myślę, że to są dwa różne podejścia - Wikipedia stosuje (2). Dlaczego
Fundacja wybrała rozwiązanie nr (1)?

> To nieprawda - zarowno umowa spoleczna jak i umowa podpisywana z autorem 
> wprost zobowiazuje Fundacje do publikowania zawsze na wolnej licencji. 

Czy w umowie z autorem jest zapis mówiący o tym, że umowa społeczna jest
integralną częścią tej umowy?

--Marcin




Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l