> Linki do
oczywistych skrótów są zasadne, bo podstawowa część bazy ma już
800
Beno, wyjaśnij coś więcej, nie rozumiem tego
argumentu.
xywek
Porównaj długość [[Stany Zjednoczone]] i [[USA]] i weź pod uwagę, jak często
są te linki stosowane.
(...)
Beno
Różnica jest, faktycznie. Nie sądziłem, że takie drobiazgi tak wpływają
na wielkość bazy. Tak dla porządku, nie w każdym przypadku pierwszy
link można zastąpić drugim - tekst linku wynika z potrzeb autora i stylu
danego artykułu - ale zawsze link [[Stany Zjednoczone|Stanów
Zjednoczonych]] można zastąpić [[USA|Stanów Zjednoczonych]]. Tyle, że
link [[USA]] prowadzi do redira, a tego chyba nie lubimy.
A co z pomysłem dymków z rozwinięciami skrótów? W tej chwili w dymkach
podawana nazwa faktycznej strony, do której link prowadzi (przynajmniej
w domyślnej skórce MonoBook i przy wyłączonych popupsach). Rozwiązuje
to jakoś problem objaśniania skrótów w przypadku, gdy skrót jest
podlinkowany, a docelowa strona ma nazwę, która jest jego rozwinięciem.
Jest to co prawda pod prąd uwagi Bena powyżej, ale w przypadku skrótu
ang. pięknie się sprawdza. Gorzej jest w przypadku linkowania [[Stany
Zjednoczone|USA]] - informacja o znaczeniu skrótu jest, ale rozwinięcia
skrótu nie ma.
Czy warto zawalczyć o rozwijanie w dymkach tych skrótów, które nie są
linkowane? Może po prostu przyjąć, że każdy skrót będzie linkowany? Albo
przyjąć stosowanie takiego opisu skrótu jak przykładowy poniżej:
[[SVG]] ([[Język angielski|ang]]. Scalable Vector Graphics)
bo nie wiem, jak rozwiązać umieszczenie w dymku jednocześnie informacji
o docelowej stronie linku i rozwinięcia skrótu.
xywek