Oprócz tego wyżej wymieniony Jegomość spamuje na kilkudziesięciu stronach
społecznościowych wszelkich instytucji Na Facebooku, także spamował i
promował samego siebie na Wikicytatach, wstawiał cytaty z samego siebie bez
podania źródła, po czym po usunięciu cytatów, wiedząc że wypowiada się w
stosunku do kobiety, użył niewybrednych słów zarówno na samych Wikicytatach
jak i w prywatnych mailach. Jak chcesz się bawić z chorym psychicznie
niedowartościowanym grafomanem, to baw się z nim mailowo sam, bez
wykorzystania Wiki. Czterema kończynami podpisuję się pod Awersowym.
Tommy Jantarek
W dniu 11 marca 2012 19:55 użytkownik Dorożyński Janusz <
dorozynskij(a)wampnm.webd.pl> napisał:
Wiem, że temat pewnie nadaje się do Kawiarenki, ale
mniejsza z tym. I w
zasadzie mało mnie to generalnie obchodzi, wiele rzeczy widziałem też w
wikiświecie, ale ...
Jest (choć pewnie już tylko był) niejaki [[Wikipedysta:Aforysta|]], w
cywilu
jak się przedstawia dyrektor jakiejś instytucji (co oczywiście nie ma tu
najmniejszego znaczenia, ale jest pewnie faktem). Popełnił był 10 (słownie
dziesięć) edycji. Praktycznie wszystkie były naruszeniem naszych zasad, te
w
przestrzeni głównej naruszały zasady jaskrawo, dostał kilka ostrzeżeń, po
czym kolega Awersowy zablokował jego konto. Jak mi to mignęło (chciałem
Aforyście wpisać kilka wskazówek), to pomyślałem - ok., trudno, dzień czy
dwa dni blokady ma jakieś tam podstawy. Otóż nie - blokada jest na zawsze,
e-mail zablokowany[1], nie może edytować własnej strony dyskusji, a
uzasadnienie: konto stworzone do wandalizmów + masowe wysyłanie spamu.
Wszystkiego 10 edycji, z czego 4 w jednym haśle, i już wiadomo oraz
udowodniono, że konto stworzono do wandalizmów oraz że dana osoba masowo
wysyła spam[1]. Wg mnie to metoda - przepraszam za kolokwializm -
przywalenia maczugą w łeb. Podobne zresztą (to tylko analogia, a nie
sprawa
związana z kolegą Awersowym) jak niedawne zablokowanie na Commons chorążego
ze Straży Granicznej, bo wrzucił tam słownie jeden plik - logo oddziału SG,
które jak wiadomo gdzieniegdzie jest znakiem urzędowym i nie podlega prawom
autorskim.
Polecam takie przypadki - aby o nich milczeć jak grób przy zachęcaniu do
przyłączenia do nas.
Ukłony, Janusz "Ency" Dorożyński
Używajmy żeńskich końcówek na -a, przecz ze zdrobnieniami na -żka, -rka,
-lka, -tka, -ini itd., bo inaczej pojawią się inne na -żek, -rek, -lek,
-tek, -in itd., :-))
[1] Właśnie dostałem na mojej stronie dyskusji informację od Awersowego, że
Aforysta wysyłał swoje petycje korzystając z opcji "wyślij e-mail do
użytkownika" do bardzo wielu wikipedystów. Nic to nie zmienia. Po pierwsze,
stwierdzenie "bardzo wielu" jest nieweryfikowalne, po drugie uznawanie
takiej korespondencji za spam decyzją osoby trzeciej jest nieuprawnione,
gdybym ja dostał taką wiadomość, to tylko ja bym ją mógł kwalifikować i
ewentualnie zgłaszać to (jestem wolnym człowiekiem i z zasady nie życzę
sobie niezamawianego opatulania mnie szaliczkami dla mojego czy cudzego
dobra). J"E"D
_______________________________________________
Lista dyskusyjna WikiPL-l
WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l