[Wikipl-l] Utrzymywanie stron (było: Komitet Arbitrażowy vs. CheckUser)

Tomasz Ganicz polimerek w gmail.com
Wto, 9 Paź 2007, 12:21:36 UTC


09-10-07, Marcin Cieslak <saper w system.pl> napisał(a):
> Witajcie,
>
> Zacznę od nowego wątku bo stary przejął Janusz :)
>
> Jestem tu w miarę od niedawna i do tej pory bardziej przyglądałem się
> niż udzielałem czasem dłubiąc coś na boku. Nie wiedziałem, że pytaniem
> na IRCu wywołam taką burzę - po prostu jak każdy mrówczany edytor
> znalazłem coś w dokumencie A, chciałem go uzupełnić o wiedzę wynikającą
> z dokumentów B, nic w nich nie znalazłem i zapytałem na IRCu czy temat
> był przeoczony czy nie. Następnie musiałem wyjść i nie doczytałem końca
> dyskusji :-) Nie interesowałem się nigdy specjalnie Komitetem
> Arbitrażowym i chyba z tym da się jakoś żyć.
>
> Chciałbym zwrócić uwagę na jeden mały szczegół, bo chyba nam coś umyka:
> przestrzeń Wikipedia: rządzi się takimi samymi prawami jak główna i inne
> jeśli chodzi o edytowanie.
>
> Bardzo zasmucił mnie fakt, że w [[Wikipedia:CheckUser]] nie wstawił nikt
> nawet linku do KA, nie mówiąc o dodaniu zdania, że nasz KA nie jest
> "zaakceptowanym KA" w rozumieniu Fundacji. Dodać jeszcze jedno zdanie w
> FAQ (w okolicach [[Wikipedia:Komitet Arbitrażowy]] "Czym komitet
> jest/nie jest") i w zasadzie sprawa byłaby w dwóch zdaniach wyjaśniona.
> Co mamy zamiast tego?

Wynika to bezpośrednio z burzy, która się wokół tego rozpętała. Trzeba
pamiętać, że tekst "polityka arbitrażu" - została przyjęty przez
społeczność i stanowi obecnie dla nas, członków Komitetu wykładnię
tego co nam wolno a co nie. Stąd nie byłoby dobrze gdyby ktoś z nas w
tym zaczął grzebać. Jeśli chodzi o regulamin dla checkuserów to jest
to tłumaczenie regulaminu, który przyjęła dla nich Fundacja Wikimedia.
O ile Fundacja nie miesza się np: do zasad jakie społeczności tworzą
dla adminstratorów i innych "funkcyjnych", o tyle checkuser ma dostęp
do danych, których poufność oficjalnie gwarantuje wszystkim edytującym
sama Fundacja i dlatego ten regulamin został narzucony "odgórnie".

Wreszcie oświadczenie Komitetu jest długie i wyczerpujące, po to aby
wyjaśnić jakie jest nasze stanowisko w tej dość ważnej w sumie sprawie
- nie jest to jednak ustanowienie żadnej nowej zasady, bo my nie mamy
do tego prawa. Jeśli np: społeczność zareagowała by tak na to
oświadczenie, że zażądała by od nas zarejestrowania się i przejęcia
kontroli nad checkuserami, to musielibyśmy się do tego dostosować,
nawet wbrew naszej woli - ew. część członków Komitetu podałaby się do
dymisji. Natomiast jeśli takich żądań nie będzie to uznamy, że
społeczność tego od nas nie chce, a my z własnej woli oświadczamy, że
też tego nie chcemy i sprawa jest zamknięta.

Myślę, że za jakiś czas - o ile nie pojawią się liczne głosy, że
jednak powinniśmy się zarejestrować, będzie można informację o tym, że
Komitet nie jest z własnej woli zarejestrowany dopisać do strony z
regulaminem dla checkuserów, z tymże lepiej by było pewnie jakby to
zrobił ktoś, kto nie jest członkiem Komitetu.





> Wydaje mi się, że przekomplikowaliśmy sprawę. Już dziś strony Pomocy,
> społeczności i przestrzeni Wikipedia są tak rozległe, że czasem szukam
> czegoś googlem a nie długo będę musiał zaprząc do tego bota. Powstają
> piękne elaboraty, których potem nikt nie utrzymuje i wiszą różne takie
> duchy. Z moich ulubionych przykładów:
>

Jeśli chodzi o "przekomplikowanie" stron pomocy to tu pełna zgoda -
wynika to z faktu, że te wszystkie teksty nawarstwiały się jedne na
drugich. Były one pisane przez kolejne pokolenia wikipedystów, z
których każde chciało je "ulepszyć" ale ponieważ prace szły w różnych
kierunkach i na dodatek zapał się często kończył w połowie to
rezultaty są jak widać.


-- 
Tomek "Polimerek" Ganicz
http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek
http://www.poli.toya.net.pl
http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html


Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l