On 7/25/05, Gemma <studio(a)gemma.edu.pl> wrote:
To nie jest "pewna grupa" tylko praktycznie
wszyscy poza jakimiś
niezorientowanymi osobami lub złośliwcami.
A ja nie jestem niezorientowany - nie odpisywałem na maile Kwietnia
sto razy, ale robiłem to tylko dlatego, że ich poziom pozostawiał
wiele do życzenia. Teraz, gdy po raz pierwszy się przyczepił do
faktycznego stanu rzeczy, i pomylił się przy tym, odpowiedziałem mu.
I radzę dopracować artykuł o trollingu, bo w porównaniu z jego
angielskim odpowiednikiem pozostawia wiele do życzenia. Np. według
angielskiego artykułu, ten wątek (rozpoczęty przez Julo) pogarsza
sytuację jeszcze bardziej, niż moje wyłamanie się z "grupy milczenia",
ponieważ może odstraszać innych użytkowników. Moja odpowiedź, teraz
krytykująca Julo, także pogarsza sytuację. I tak dalej, i tak dalej...
Dopóki ktokolwiek się będzie kogoś czepiać, będzie źle.
Więc po prostu dajmy sobie spokój i niech każdy robi co chce, dobra?
--
Pierwszy troll Wikipedii,
Dariusz "Datrio" Siedlecki