Zacznijmy od odpowiedzi na pytanie: kto to taki niby
ten naukowiec?
Nauczyciel akademicki, członek PAN, a może autor książki z serii o bitwach
"Bellony"? Wg mnie to musi być AUTORYTET, a o takich znacznie trudniej niż
nam się zdaje. Autorytet musi mieć na koncie szereg publikacji o
niepodważalnym znaczeniu, a więc być człowiekiem zapracowanym i niechętnym
do gmerania w wikipedii, którą zapewne uznaje za bezwartościowy chłam.
Czasem trafiam na art napisany przez IPka tak dobrze, że autor mógłby być
naukowcem, chociaż niekoniecznie. Czasem - ale rzadko - trafia się IPkowski
wtręt lub poprawka, która wskazuje na dużą wiedzę autora. Jednak pisze bez
logowania się, więc nie chce ujawniać się, ani należeć do społeczności. Jak
zaprosić go do ściślejszej współpracy? Nie wiem. Wiem natomiast, że wśród
nas jest grono autorów, którzy naprawdę wiedzą co piszą i piszą dobrze. Są i
tacy, którzy są dobrzy językowo, a więc mogą (robią to, wiem, ale może za
mało) poprawiać stylistykę, by nie zaśmiecały wiki potworki nie do czytania.
Te talenty należy wykorzystać, czyli wrócić do idei paneli eksperckich,
które zastąpiłyby populizm debat PAnM i PDA. Boimy się tworzenia elity? A
czymże innym będzie zasięganie opinii naukowców? Przy tym będzie to elita
nie nasza, a z zewnątrz... Moim zdaniem powinno być tak: autor zgłasza PAnM.
Siada nad tym nie sejmik dyletantów, a panel ekspercki, ocenia, poprawia,
ponownie ocenia i dopiero wtedy - gdy są wątpliwości - woła naukowca
będącego na podorędziu. Co więcej - paneliści mogliby się naukowcowi
pokrótce przedstawić, bo przecież nie będzie rozmawiał z anonimową
wikipedią, a jako rzeczeni eksperci mieliby czym. Wiem, że odgrzewam
starocie, ale tym razem widzę konkret: wykorzystanie sił wewnętrznych
wspartych powagą z zewnątrz.
beliss
chłam, dyletanci - no, nie masz o nas najlepszego zdania ;) Wikipedia jest dla optymistów
Bellisariusie, inaczej nie byłoby sensu jej tworzyć. Skoro na de wiki przyciąga się
naukowców, to i u nas można, a autorytet to nie jest coś przypisanego - to trzeba sobie
wypracować w każdej społeczności. Jeśli przyjdzie fachowiec i jedyne co będzie robić, to
komentować, że mamy tu tylko chłam i on nie chce nic poprawić, a chce komentować, to
takiego fachowca nie chcę. Natomiast mam wielki szacunek do tego co się wydarzyło pod
koniec tamtego roku, a co jest związane z PTA :) Takich osób i takich inicjatyw potrzeba
nam więcej.
przykuta