Widzę, że już wszyscy przywykli do tej mędy Kwietnia i jego chyba nastu już
wcieleń, a i Świderski-4C przestaje być dolegliwy. Może jakieś spotkanie
robocze w Warszawie przy piwku, bo w końcu projekt szlag trafi. Nie wiem,
czy ja jeden zaczynam unikać stron dyskusji, bo niedługo zdominuje nas banda
chołoty z paroma psycholożkami i pseudopsycholozkami, tudziez powaznymi(?)
facetami dyskustującymi nie wiadmo po co z ludźmi niedososowanymi do
projektu...
Beno/GEMMA
Show replies by date