Tak tak są dwa (no trzy) stronnictwa na wikipedii:
1. Nieomylne "święte krowy" mające zawsze racje (czytaj sysopi)
--- w tej grupie jest kilku liberalnych, którzy zachowali resztki
przyzwoitości ale ze względu na tych, którzy są pewni siebie i
ich chamskich kolegach pod parasolem ochronnym jak np. Julo
po prostu nic nie robią, bo im wygodniej lub bezpieczniej.
2. "Pieniacze i zadymiarze" - czyli Ci, którzy pokazują jakiekolwiek
błędy w status qwo... każdy kto cokolwiek skrytykuje dostaje
metkę "zadymiarza" i ma wilczy bilet...
bo na wikipedii NIE WOLNO KRYTYKOWAĆ "św. krów"...
one są ŚWIĘTE! i nieomylne! tylko ich interpretacje się liczą a
sami mają złote głosy w głosowaniach... wszyscy równi, oni
NAJRÓWNIEJSI
co więcej... dalej tak będzie, bo nie ma sposobu, by kilku co
większych chamów, łamaczy zasad odwołać... bo się GTW
poklepuje po pośladkach i jak nie z tej, to z tamtej zablokuje
każdą zmianę na lepsze...
Nie ma:
1. Odowoływania chamskich adminów - a za bluzgi powinni od
ręki lecieć a nie piętrową procedurę z 100 głosów...
2. Jakiekogokolwiek przestrzeganego na wikipedii regulaminy...
każdy jest dowolnie łamany lub naginany..
... i to wszystko - wystarczy. Zero zasad przez "wielkich".
--
Dodawaj ZA DARMO ogłoszenia do Aaaby.pl i Gazety Stołecznej: Dla dziecka, Fotografia,
Hobby, Książki, Odzież, RTV i AGD, Meble, Telefony
http://www.aaaby.pl