Dnia 9-05-2003 o godz. 1:08 Youandme napisał(a):
On 8 May 2003 at 21:24, Artur de Sousa Rocha wrote:
> Artykul "Magiczne oko" wyglada mi na naruszenie praw
autorskich
> (przepisany lub zeskanowany z jakiejs ksiazki).
Czy ktos moze
> potwierdzic/zaprzeczyc? Zaczalem poprawiac pliterki i nie
wiem, czy
kontynuowac.
Jestesmy bezradni wobec takich sytuacji i pozostaje nam czekac
na...
moment gdy ktos sie na nas poskarzy.
Moim zdaniem w takich wypadkach elementarna wikizacja
to minimum, ktore powinnismy zrobic, by tekst nie straszyl
przygodnych
internautow (sam sie do tego stosuje).
Ktos ma inne pomysly?
Zgadzam się z Youandme. Dla każdego rozsądnego człowieka jest
oczywiste, że nie jesteśmy w stanie sprawdzić, czy ktoś nie
przepisał z książki (lub nie zeskanował) i najczesciej o kopii
dowiemy sie jak ktos sie poskarzy (choć jeden przepis z ksiazki
zlapalem, ale przypadkiem). Jesli wtedy natychmiast usuniemy
artykul to autor oryginalu nie ma sie na co skarzyc.
Podejrzane teksty nalepiej zwikizowac, przerobic i uzupelnic o
dodatkowe informacje, czyli tak przeksztalcic, zeby nie moglo
byc mowy o naruszeniu.
PZDR
Silthor
PS Wlasnie sobie przypomnialem ze musze to zrobic z Warcislawem
I przy ktorym tez byly takie podejrzenia. Niestety nie mam za
bardzo czasu na szperanie.
----------------------------------------------------------------------
"Requiem dla snu" na VHS i DVD już w sklepach. Kup koniecznie!
<
http://film.wp.pl/p/film.html?id=1336&h=3106349 >