"dopisz kolejną pacynkę, i dopisz kolejną datę"
Ta "wojna" dzieci z piaskownicy będzie trawła tak długo jak Ty będziesz sobie przedłużał termin 14 dni. Po prostu... jak długo będziesz oszukiwał ludzi, podejmował decyzje bez wymaganego głosowania w sprawie, tak długo ja ją będę OLEWAŁ. Myślałem, że można się z Tobą dogadać jak z dorosłą osobą. Pal sześć te wyśmiewania się Twoje i Polimerka na IRCu, pal sześć patriarchalny ton. Pal sześć te błędy, za których wytknięcie byłem przez kilku niedouczonych banowany.... nic to.
Powiadamiam Cię, że przetłumaczyłem tekst obrzydliwego listu Cheprego i wysłałem go Jimbo. Niech sobie poczyta o faszystowskich komentarzach światłych wikipedystów w stosunku do tych którzy mają zaostać zlinczowani.
Twoje działania niczemu nie służą, a już z pewnością uspokojeniu sytuacji. Nie rozwiązałeś żadnego problemu a generujesz jeszcze większy konflikt swoim egocentrycznym przekonaniem o nieomylności.
Pobanowałeś kolejne nicki. I co? To są moje ciche nicki? Jeśli tak, to sam nie wiesz czego chcesz... banujesz cicho i grzecznie edytujące nicki... bo TAK. Jeśli to nie moje - to niszczysz ileś osób... które się zapewne nie skontaktują bo i po co?
Moze byś się bawił tym wychwalaniem studentom Perla, Linuksem (Debian) itd. Zamiast mi udawadniać do jakich absurdów potrafi się człowiek w sieci posunąć, byle tyko uprzykrzyć drugiej osobie życie... No tak, ale jak to w mailu do Ciebie pisałem. Ty nie możesz z tego zrezygnować... od tego zależy Twoja samoocena... no to się dowartościowuj. Ja będę opowiadał na lewo i prawo jaką elitę stanowi część sysopów wikipedii i jakich ludzi się promuje na tejże... po prostu będę cytował. I opowiadał fakty o działaniach... wystarczy.
PS. Skasowany ten post trafi na listę dyskusyjną. I już. PPS. I będzie to kolejny problem sfrustrowanych tym "że zaśmiecam"... bo Ty przecież "zażegnałeś konflikt" - ileś merytorycznych haseł mniej i ileś osób zniechęconych... WIWAT