Predko.
Dzieki Seleno za list i wyjasnienia.
Pozwole sobie jednak i tu sie odniesc:
Otóż Beno określił głosowanie przeciw Joymasterowi
jako nauczkę. Ency
podczepił taki powód pod wszystkich głosujących przeciw, co jest
nielogiczne i niesłuszne. M.in. w moim przypadku - bo i ja byłam przeciw.
Mzopw skrytykował więc takie błędne myślenie.
Nie jest nielogiczne, tylko jest prywatnym osadem Ency. Mozna sie z tym dosc radykalnym a
szczerym sadem nie zgadzac, ale rozpatrywanie go w warstwie logicznej uwazam za grube
nieporozumienie.
Natomiast sama forma "nauczki" mzopwa... właśnie "nauczki", niestety.
Już spieszę wyjaśnić, bo rzeczywiście nie rozumiesz. Tym nieprzyjemnym
określeniem nazwał mzopwa pewien doświadczony wikipedysta w polemice na
temat artykułu. Zapewne można to odnaleźć jeszcze w archiwach wikipedii.
Ja wtedy wtrąciłam się w spór, zaś wikipedysta Zero pospieszył tamtemu z
odsieczą. Jakże słusznie... Uważam że jest to nawiązanie do tamtego faktu
- może i niesłusznie wyciągnięte tutaj, bo raczej ku osobistej pamięci
Zero. Gorsze rzeczy jednak działy się na tej liście.
Wszystko to prawda. I osobiście nie chciałbym, żeby zdarzaly sie wiecej, nawet
blisko tego progu. Prosze o potraktowanie mojej ostrej reakcji jako alergicznego sprzeciwu
na takie zagrania.
Chce
powiedziec wyraznie - nie zycze sobie czytac podobnych personali.
Chce wyjasnien - mam nadzieje, ze sie myle co do mzopwa.
Mylisz się. Przeczytaj poprzednie posty - tak mzopw jak i pośrednio ja
zostaliśmy określeni jako coś w rodzaju "ciemnoty" bez horyzontów
głosującej bezmyślnie przeciwko kandydaturze na admina. Był to jednak
swoisty atak, przed którym można chcieć się bronić.
Nie odebralem tego tak ostro,
ale oczywiscie, bronic sie mozna, a nawet warto - nie tylko dla siebie, ale i dla innych,
by wyprowadzic ich - np. mnie - z bledu, za co dziekuje.
Dziekuje jednak przede wszystkim za zachonie przy tym jakiejs formy i szacunku do innych
wlasnie...
Zaś to, że komuś
odmawia się publicznie SZACUNKU i to jako człowiekowi, też nie jest
grzeczne. I do tego także nawiązał mzopw w swoim poście. Nikt z nas nie
jest niewinny, każdy popełnia błędy, ale szacunek należy się każdemu.
No tak, i znow racja - kazdemu. Czyli Ency i Zero rowniez.
W przypadku
ich braku i "powtorek z rozrywki" nie bedzie zadnego
protestu, a prosba do Stewarda i administratora listy dyskusyjnej o
wykluczenie.
Najgorzej bywa, gdy zbyt pochopnie rzuca się takie teksty... Jeśli do
takiej sytuacji dojdzie, to i ja się wykluczę. Sama. Bez pomocy stewarda.
Dobranoc - i umiejętności właściwego osądu życzę.
Selena
Za zyczenia dziekuje - zawsze sie przyda.
Wykluczac sie nie ma sensu - lepiej dzialac i zapobiegac.
Prosbe natomiast powtorze - zadnych personali. To bylo przeciez walkowane wielokrotnie.
W skrzynce pocztowej mam w naturalny sposob maile z listy posegregowane odwrotnie, i moze
byc mi trudno dojsc, dlaczego ktos pisze nagle takie posty. Zwlaszcza, ze wczesniejszy
atak moze byc bardzo subiektywny. Dotyczy to pewnie wielu z nas.
Pozdrawiam. Oby EOT.
a.m.