wikipl-l-request(a)Wikipedia.org napisal dn. 21.03.05
Temat:
RE: [Wikipl-l] Casus Xcora
Od:
Przemysław Zubrycki <zubrycki1(a)wp.pl>
Data:
Mon, 21 Mar 2005 10:38:04 +0100
Do:
"Polish Wikipedia mailing list" <wikipl-l(a)Wikipedia.org>
Do:
"Polish Wikipedia mailing list" <wikipl-l(a)Wikipedia.org>
Witam
Mam pytanie, co robimy z Panem Xcorem. Ten nowy wikipedysta pojawił się u
Nas coś około miesiąc temu, a już napsuł trochę krwi. Pisze językiem
niezrozumiałym, trochę z pogranicza fantastyki. Na usilne prośby kilku
wikipedystów nie reaguje, choć z chęcią włącza się w dyskusję. W sumie nikt
nie jest doskonały i być może da się z niego zrobić dobrego Wikipedystę o
dużym potencjale, ale jak na razie więcej z nim szkody niż pożytku. Nawiasem
mówiąc trzeba wypracować jakąś strategię na wypadek (nie mówię że to ten
przypadek), pojawiającego się maniaka-wandala.
Zuber
Dobrze, ze Ty pierwszy napisałeś, bo ja jestem uważany za
mało obeznanego z wiłością (czyli wiki-love), gościa
obcesowego i polaryzującego stanowiska.
Xcora należy natychmiast zbanować, niezależnie od jakiegoś
jego bełkotu na stronie jego dyskusji, że odchodzi czy
znika, bo nie wiadomo czy to poważnie czy dla jaj. I
wyczyścić jego dokonania rozpalonym żelazem, to też prawie
zawsze wyjątkowy bełkot.
Przy okazji ten casus wyjątkowo źle świadczy o wiki. I
niedobrze rokuje. Ewidentny wandal, uparty i złośliwy, był
pielęgnowany i upraszany, zamiast dania mu w pysk po kilku
dniach. Dla mnie jest to przy okazji przyczynek do sytuacji,
gdy takie coś ma wzgledy, a kiedy indziej wali się na odlew
ludzi wartościowych (tu dla mnie wzorcowym pozostanie casus
Pawła Wimmera, no chyba że pojawi się przypadek jeszcze
drastyczniejszy).
Pzdr., J"E"D (Ency)
Ja, tradycyjnie, popieram wszelkie radykalne metody, niezależnie od
wiki-love, ochronki dla nowych, pleple o społeczności i równości niezależnie
od stażu itd. itp.
[[Biblia Gutenberga]], bo to co tam Xcor nawyprawial
to był pseudonaukowy horror tak napisany, że wikipedyście obeznanemu z
tematem skacze ręka od razu do delete, ale I TU JEST PROBLEM Z XCOREM dla
pozostałych wikipedystów ten bełkot brzmi bowiem z pozoru sensownie i zaraz
się jakiś obudzi, że nie wolno tak ostro itd.
Ktoś dobrze określił wypociny Xcora jako fantastykę naukową.
Sprzeciw. To był bełkot. Jeśli SF, to czasami przychodziłomi na myśl,
że Xcor to bot zrobiony tak, aby próbował udawać Golema XIV (jak ktoś
nie wie co to, to polecam - patrz Lem, Stanisław :-) ). Pzdr., J"E"D
(Ency)
Xcor vel Intellact już m.in. ode mnie po pysku
dostawał. Zawsze
uznaje to za spisek przeciwko głoszonym przez siebie banialukom.
I zawsze znajdą się jacyś naiwni, którzy liczą, że z niego coś
będzie.
Silthor
Dzięki za te Wasze wypowiedzi. Bo już wydawało mi się, że to JA jestem
nienormalny...
Julo