Ktoś ma wątpliwości, kto tu chamsko Selenę i
złośliwie i w dodatku personalnie zaczepia
zamiast zapytać grzecznie, czy można
coś zmienić?
Jakoś niektórzy nazbyt sfrustrowani wytykaniem
ich chamskich odzywek, jakości pracy nijak nie
mogą zapomnieć o Kwietniu, mimo, iż się na
własną prośbę zurlopował z tej umysłowej
degrengolady.... bo jak inaczej nazwać fakt, że
ileś haseł, które wymagały dziesiątek dyskusji
poprawiono dzięki mnie - a takie chamy jak Julo,
Beno nadal twierdzą, że ja tylko zamieszanie robię...
No pewnie, jak się nie widzi błędów, to zwrócenie
uwagi uważa się za dyshonor i robienie zamieszania...
Kwiecień
PS. Panowie Julo, Beno, AzH, Wikikomendant
z jego koncepcją informatyki stosowanej... to
niestety ale totalnie zbędne i zwyczajnie kłopotliwy
balast tego projektu. Albo kłamią, albo są chamami
albo łamią ideę projektu. Albo wszystko na raz.