On 12/1/06, yarek shalom <> wrote:
Czy mam dowod?
Mam informacje na stronie o tym ze wydawnictwo agape wyrazilo zgode na
udostepnienie ksiazki w internecie
A jezeli chcesz sprawdzic to czy mam zgode wydawnicwa to oto ich strona z
danymi:
http://www.agape.kz.pl/index_pliki/Page411.htm
Proponowalem NUXowie aby zadzwonil i zapytal czy mam zgode czy nie, wolal
napisac a potem ponagla mnie dlaczego wydawnictwo nie odpisuje. DZwonilem
dzisiaj do wydawnictwa i okazalo sie ze padl im serwer dlatego nie odpisali
ale potwierdzili moje prawa do umieszczenia ksiazki w internecie
No to niech to jeszcze potwierdzą na piśmie (emailem) i będzie dobrze.
To nie do Nuksa należało potwierdzanie czegokolwiek ale do Ciebie
jeżeli on zwrócił uwagę na problemowy jego zdaniem link Twojego
autorstwa.
Czy dalej twierdzisz ze jest to niemozliwe aby ksiazka
byla rownoczesnie
sprzedawana i udostepniana w internecie?
Zacytuj proszę w którym miejscu Polimerek pisał, że taka sytuacja jest
"niemożliwa"
Podsumowując, Nux postąpił jak najbardziej prawidłowo ponieważ w takim
przypadku administrator jest od przestrzegania porządku, a nie od
latania i sprawdzania - to jest obowiązkiem osoby która dany link czy
informację wstawiła.
--
Michal Rosa