Nazywanie artykułów o świętych katolickich (i prawosławnych) bez wyrazu
"święty" ma sporo zalet i żadnej wady:
* Jest neutralne. Z jednej strony nie sugeruje tego, że dana osoba
JEST świętym, ale z drugiej strony wcale nie przesądza, że ta osoba
świętym NIE JEST. Podawane są w treści artykułu suche FAKTY, że
bohater artykułu jest uznawany za świętego przez taki a taki kościół.
* Pozwala uniknąć dwuznaczności. Często się zdarza, że jest wielu
"świętych" o danym imieniu. Stosując nazwę z przydomkiem czy
nazwiskiem jednoznacznie identyfikujemy osobę, zaś strona [[Święty X]]
może pełnić rolę strony ujednoznaczniającej.
* Pomimo stosowania rzadziej używanej nazwy, nie stwarza problemów ze
znalezieniem danej osoby. Strony [[Święty X]] oraz [[Św. X]] zawsze
pozwolą trafić do odpowiedniego artykułu, czy poprzez przekierowanie,
czy poprzez ujednoznacznienie.
--
Filemon
-----------------------------------------------------------------------
INTERIA.PL z najlepsza wyszukiwarka... >>>
http://link.interia.pl/f18a7