Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.... Rozumiem
racje Polimerka, ale aż tak bym nie dramatyzował.
Po lekturze niektórych wypowiedzi z tej listy aż z ciekawości
uzupełniłem ankietę podszywając się pod mojego robota ;) Moje wnioski
są generalnie pozytywne, choć mam nieodparte wrażenie, że to badanie
nie zostało poprzedzone pilotażem. Samo badanie jest ciekawe i
rozwijające dla samego ankietowanego, ale w pewnych kwestiach zamiast
pytać wikipedystę można by sprawdzić robotem, czy ze sobą się
kontaktowali, jak często, kiedy i gdzie ;)
Mam również krótką listę zastrzeżeń:
1) na samym początku spotykamy się z dyskryminacją ze względu na płeć
(socjolog będzie wiedział o czym mówię). Skoro badaniem są objęci
wikipedyści i jest to duża społeczność, to nie można zakładać a priori
że wszyscy odnajdą się w dwóch kategoriach płci.
2) wpisanie nieprawidłowego nicka (własnego) skutkuje wyświetleniem
komunikatu z błędem ortograficznym ("Nie ma takiego uzytkownika.)
3) tak jak już wspominano - wikipedystów, a nie Wikipedystów ;)
4) jestem zdziwiony wysoką reaktywnością kwestionariusza - rozwijana,
dynamiczna lista podpowiedzi z nickami wikipedystów może wygląda
świetnie (ajax i te sprawy), ale to jest sugerowanie odpowiedzi
badanemu (kodeks etyczny socjologa woła o pomstę do nieba)
5) nie wiedzieć czemu nie pokazały się moim oczom kafeterie do pytania
7 i 8, ale szczęśliwie przeszedłem do dalszych pytań :)
Osobiście uznałbym początek tego badania za pilotaż i spróbował jeszcze raz.
Pozdrawiam,
patrol