W dniu 10 września 2009 14:12 użytkownik Łukasz Garczewski
<lgarczewski(a)gmail.com> napisał:
2009/9/10 Tomasz Chabinka
<wyksztalcioch(a)gmail.com>om>:
I mamy pierwsze efekty umowy. Wyświetlać na
swojej stronie Wikipedię
fajnie, ale żeby pomóc w jej rozwoju, to po co :/
A ja powiem tak: nie czarujmy się.
Ludzie, którzy na internecie znają się na tyle, że informacji
encyklopedycznych szukają na WP i tak nie będą potrafili wykonać
technicznie poprawnej edycji w 90% przypadków. Ze względu na wysoką
barierę wejścia.
Duża strata to to nie jest.
To też prawda - dlatego w sumie dobrze, że np: ten mirror nie jest
zrobiony tak, że można edytować Wikipedię bezpośrednio z tego, bo by
pewnie wzrósł nam radykalnie odsetek bezsensownych edycji - niemniej -
miło by było jakby WP w jakimś minimalnym chociaż stopniu robił dla
nas promocję możliwości edytowania. Zwłaszcza, że to się na tym
mirrorze nie skończy - oni planują dodawać linki do haseł z Wikipedii
w artykułach w innych działach WP. Będzie się zatem zdarzało, że dla
wielu ich czytelników - czytanie mirorra WP będzie w ogóle pierwszym
kontaktem z Wikipedią.
Podobnież - wg. słów pracowników Wikimedia Foundation - jedną z
wartości dodanych kontraktu z France Telecom/Orange miał być efekt
"outreachowy" - czyli dotarcie z Wikipedią do nowych czytelników i
edytorów - którzy wcześniej się z Wikipedią nie zetknęli. Jak na razie
wszystkie 3 mirrory - hiszpański, francuski i nasz - są raczej
"anty-outreachowe" - tzn. celowo nie zachęcają do edycji.
Ponad wszystko - nie obrażajmy czytelników WP - są wśród nich z
pewnością osoby potencjalnie wartościowe jako edytorzy Wikipedii. Jest
to było nie było jeden z 3 najbardziej popularnych portali w polskim
internecie.
--
Tomek "Polimerek" Ganicz
http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek
http://www.ganicz.pl/poli/
http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html