Tylko z jednego powodu tak na prawdę
narzędzia administracyjne stały się czymś
wielkim. Część administratorów revertujących
edycje innych wikipedystów - wbrew idei
revertu (miał służyć tylko i wyłącznie cofaniu
wandalizmów) boi się, że dostaliby to samo,
gdyby porozdawali te uprawnienia...
Prawda jest taka, że gdyby natychmiast
powiększyć liczbę adminów o tych wszystkich,
którzy mają ponad 3000 edycji, to Ci, którzy
teraz nadużywają swoich uprawnień wobec
"zwykłych" użytkowników zaprzestałoby tego
w obawie przed odwetem w postaci bana...
sytuacja wyglądałaby tak jak w czasie zimnej
wojny między adminami. I taki mniej więcej
jest sens możliwości wzajemnego banowania.
Tylko po co ludziom, którzy wiedzą zawsze
wszystko najlepiej w swoim mniemaniu, niezależnie
jak wiele błędów im się wytknie przeciwwaga
polityczno-funkcjonalna. Lepiej stosować
demagogię i niedostrzegać swoich błędów.
Kwiecień