On 10/29/07, Robert Drózd <robdrein(a)poczta.onet.pl> wrote:
Witam,
Dnia 28 października 2007 Michal Rosa napisał:
z tych 50 tys edycji ponad połowa to poprawianie
własnych literówek,
warto samemu sprawdzić.
Racja, sprawdziłem.
Co takiego w moich edycjach jest kontrowersyjne
co wymaga dodawania
źródeł i poprawiania POV?
Przecież nie mówię, że jesteś kontrowersyjny w ten sam sposób jak Rex
(i nie oceniam!), o kontrowersyjności świadczy choćby liczba Twoich
spraw przed KA...
No i? Jedna z nich została rozpoczęta przez Reksia któremu
udowodniono, że umyślnie kłamie i poproszono go aby tego nie robił
więcej. On złamał to, o co go poprosiła KA - już samo to powinno być
powodem do blokady. O braku logiki w werdykcie KA nie będę się
wypowiadał bo mi naprawdę szkoda czasu.
No
rzeczywiście, to jest najlepsze rozwiązanie - ignorowania faktu, że
na Wikipedii działa osoba która umyślne łamie podstawowe zasady i
tylko chodzić i po niej poprawiać bo ona w końcu ma dużo edycji choć
nie kończy roboty i trzeba za nią poprawiać.
Patrzę na ten problem nie przez pryzmat jednego szkodnika, a
zysków/strat dla całej wikipedii.
Jedno przekłamane hasło robi więcej szkody niż 10 poprawnych, a u
Reksia ten stosunek kłamstw do prawdy jest znacznie gorszy.
W decyzji, co zrobić z Mathiasrexem swój udział
powinni mieć ludzie z
wikiprojektów historycznych. To oni jako specjaliści mogą ocenić, czy
edycje przydatne przeważają nad wysiłkiem społeczności, jaki trzeba
włożyć w sprzątanie po autorze.
Już to zrobili, a w werdykcie KA wzięto pod uwagę wkład Reksia i
zwrócono mu uwagę, że ma tworzyć hasła ze źródłami i bez swojego POV -
nie zastosował się do tych dwóch uwag, dwa przykłady już podałem
wcześniej.
Szkoda tylko, że KA nie zareagowało na to złamanie zasad. Napisano:
1. Nakaz podawania źródeł do każdego nowego hasła, zgodnie z zasadą
weryfikowalności, pod groźbą 24-godzinnej blokady.
W przynajmniej dwóch stworzonych przez niego hasła źródła nie były
podane i skłamał co do faktów - nie został zablokowany na 24h.
--
Michal "roo72" Rosa