szwedzki napisał(a):
To, zdaje się, nie jest dyskusja o Twoich fobiach,
Julo? Temat jest
dokładnie tak samo śmieszny, jak każdy inny.
Rzecz gustu.
Czy wolisz, żebym tu zajmował się fobiami Twoimi albo księżnej Monaco?
Piszę o tym, o czym uważam za słuszne i opisuję to po swojemu, a Ty -
mogąc się oczywiście ze mną nie zgadzać - nie masz monopolu na ocenę.
Ja po prostu za stary już jestem, żeby poważnie brać jakieś fiubździu
"socjolożek" z gatunku Szczuki, a zwłaszcza chór jej młodszych
zwolenniczek z gatunku Dunin zasilany przez jakiegoś/jakąś Basty.
J