W dniu 18 kwietnia 2012 16:12 użytkownik Paelius <paelius(a)gmail.xn--com>napisa-8hcapisał:
Ency,
samo to, że korzysta z wikipedii jest właściwie pogrążające dla niego,
jako dla naukowca. A to, że bierze za to jeszcze pieniądze jest po
prostu żenujące.
PA
_______________________________________________
Lista dyskusyjna WikiPL-l
WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
Nie widzę w takim podejściu żadnego problemu. Jeśli ktoś zna się na
temacie, jest pewien, że tekst z Wikipedii nie kłamie, a do tego wyraża to
co autor sam by napisał albo nawet lepiej niż to co ma w głowie, to jaki to
jest problem? Sam ze swoich działek umiem stwierdzić, który artykuł mógłbym
bez problemu użyć, a gdzie są takie, które bez weryfikacji zewnętrznej mogą
mnie wprowadzić w błąd. Jeżeli ja mogę, to profesor chyba tym bardziej?
Viatoro