Hej Tomku, hej wszyscy,
prosty, narzucający się pomysł - jakieś miasto akademickie, którego uczelnia nam sprzyja i
mogłaby dać pomieszczenia, najlepiej za free.
Niestety, najłatwiejsze to byłoby już latem, gdy wyjadą studenci. Np. takie SGH - świetnie
skomunikowane, ma sale, WiFi i akademiki w pobliżu - pewnie możnaby zarezerwować z dużym
wyprzedzeniem pokoje - tylko, że pewnie nie na długi weekend, który jest dość
problematyczny, z uwagi na miejsca noclegowe. Ale jeszcze w styczniu się rozejrzę.
Zastanawiam się, ile kosztują miejsca w porządnym hotelu, jeśli kupuje się je hurtem,
najlepiej poza "sezonem". Organizatorzy Polconu warszawskiego powinni to
wiedzieć. :)
Większe, "kulturne" miasto to też większa szansa na uczestnictwo osób spoza
Wikimediów.
Oczywiście, inne miasta akademickie sam chętnie zwiedzę :D, a jest ich w Polsce trochę,
więc szansa jest, jeśli wszyscy poszukamy.
Pozdrawiam,
michał buczyński.