From: "Scibor Sobieski" <scibor(a)math.uni.lodz.pl>
Moim zdaniem lepiej jest mieć niż nie mieć (mówie o
zdjęciach, z żoną czy
teściową to inna historia :-))
Ale jest różnica pomiędzy materiałami trudnodostępnymi i łatwodostępnymi,
oraz różnica pomiędzy potrzebą wielką i małą ich umieszczania.
Ponadto istnieje niestety również klasa zdjęć kompromitującej jakości, i do
niej zaliczam ten nieszczęsny badziew, które prywatnie nazywam tak: [PgDn] i
ostrzeżenie dla wrażliwych:
[PgDn]
DO PORZYGANIA!
niestety taką mam terminologię w tym temacie :-(
Beno/GEMMA