Użytkownik "Pawel Wimmer" <wimmer(a)onet.pl> napisał w wiadomości
news:cjgnf2$29j$1@sea.gmane.org...
Siedzi tutaj spora garść ludzi wykształconych, o
dużych
zainteresowaniach, którzy z przyjemnością skaczą po różnych tematach.
A kto Ci powiedział, że skaczą z przyjemnością? Z powodu poglądów niektóych
osób, żeby nie kasować zbyt pochopnie (najlepiej nic nie kasować), reszta
siedzi tu i poprawia nie swoje tematy w ogóle.
I jest to IMHO najważniejszy powód, że encyklopedia idzie z 50% możliwości
wydajności. Tak niektórzy są przesiąknięci ideą "społeczności Wikiedii", że
jak ktoś coś wrzuci i nigdy więcej tu nie zajrzy, to reszta i tak musi się
bawić w różne NPA i sratata, zamaiast wypierd... śmieci od razu. A PRZECIEŻ
NAPISANE JEST NAD OKNEM EDYCYJNYM CO TRZEBA ZROBIĆ.
Nie mamy szans na pobicie profesjonalnych
encyklopedii, bo mimo pewnego
zakresu kompetencji, jakim dysponujemy jako grupa, zawsze będziemy z tyłu
w
stosunku do płatnego zespołu profesorów.
Nie tylko profesorowie piszą encyklopedie, bo nie tylko profesorskie są
encyklopedie. Ja lansuję pogląd, że Wikipedia jest encyklopedią
encyklopedii, leksykonem leksykonów i słownikiem słowników (byle hasła nie
były za krótkie). Coponiektrzy jednak wolą odbierać reszcie energię
prowadząc zupełnie niepotrzebne dywagacje, czy akiś artykuł zasługuje (w ich
mniemaniu) na bycie u nas. Ja natmiast lansuję tezę, że Wikipedia jest
skarbnicą wiedzy przydatnej innym ludziom. Wystaczy aby było
a) na temat
b) nie za krótkie i nie lakoniczne
c) dotyczące czegokolwiek innego niż banału (np. że jakiś ch... jest
(p)osłem pierdzącym w stołek)
I sru, już jest nowy artykuł, kóry komuś może się przydać.
pozycję "lekarza pierwszego kontaktu", który
zawsze wyprzedza specjalistę.
Ten "lekarz pierwszego kontaktu" to najtrafniejszy slogan Wikipedii od czasu
"głupi nie pozna, mądry poprawi". :-)
Wielkim awantażem są kategoryzacja i listy
Podstawowych zagadnień z... i
trzeba to intensywnie rozwijać.
czekaj tatka latka, ja tylko czekam na kolejną grypę, czyli że jakiś DU
zacznie bredzić o przydaności "zagadnień" (bo są kategorie).
kulturotwórczą, jak choćby podsuwanie wiedzy językowej
- myślę tutaj o
zapoczątkowanym słowniku greckich i łacińskich cząstek wyrazowych, który
pozwoli czytelnikowi zrozumieć, że "arysto_kracja" to "władza
najlepszych",
a "mon_archa" to "jedyno_władca",
i z czego to wynika.
Zaraz Ci jakiś DU napisze, że to słownikowe a nie encyklopedyczne i
poczujesz się jak... Beno
Nawet nie wiesz, jak twardą dupę trzeba mieć, żeby tu zostać, no ale życzę
powodzenia. Uprzedź, kiedy będziesz pierwszy raz definitywnie odchodzić,
żebyśmy sobie w kalendarz nie wchodzili (ja już definitywnie zakończyłem
pracę chyba z pięć razy). Teraz mój duch tu pisze, a te są wytrzymalsze.
Beno/GEMMA