Wojciech Muła pisze:
Moja mama kupuje regularnie czasopismo "Cztery
kąty", do którego
czasami dołączają różne płytki z jakimiś programami. Kiedyś
dorzucili "Encyklopedię Chin" datowaną na rok bieżący. Nie powiem,
program prezentuje się całkiem ładnie, tak stylowo, elegancko -- ale
treść...
Przeglądnąłem pobieżnie i dla przykładu u nich na opis zen [chan]
poświęcono... 31 **słów**, na Bodhidharmę ledwie 3 razy więcej.
Naprawdę biednie to wygląda, a przyznaję, że po zobaczeniu ekranu
tytułowego pomyślałem: wgniotą Wiki w ziemię.
To miała być prowokacja? EOT
Picus viridis