Za³o¿y³em stronê Znani ¯ydzi - to dopiero {{WEdycji}}, t³umaczenie z
angielskiego.
Poniewa¿ w Internecie siedzi trochê oszo³omów, od razu zabezpieczy³em stronê
przed edycj±, a wiêc jest dostêpna wy³±cznie dla adminów - przynajmniej do
czasu ukoñczenia translacji. Potem pewnie zacznie siê wojenka z "prawdziwymi
Polakami", którzy notorycznie zagl±daj± ludziom do, excusez le mot,
rozporka.
Pawe³
Ja dopiero teraz zauważyłem, że domena wikipedia.pl jest własnością
Kpjasa. Czy jest jakoś zorganizowany sposób finansowania tej domeny? Mam
na myśli datki. Może są jeszcze jakieś inne koszty naszego
wikifunkcjonowania.
Paweł
-----Original Message-----
From: wikipl-l-bounces(a)Wikipedia.org [mailto:wikipl-l-bounces@Wikipedia.org] On Behalf Of Marcin Sochacki
Sent: Tuesday, October 26, 2004 8:05 AM
To: Polish Wikipedia mailing list
Subject: Re: [Wikipl-l] Fundusze
On Tue, Oct 26, 2004 at 12:48:54PM +0200, Kierus Andrzej wrote:
> Zwykle gdzies o tej porze roku zaczynamy zbierać chętnych , tak więc ja jak
> zwykle chciałbym partycypować w koszcie tej domeny. Akir
Me too.
Wanted
_______________________________________________
I ja chetnie dorzuce moje trzy centy
Jonasz
Wajda, Paul wrote:
> Nie wyobrazam sobie pisania not biograficznych grup i artystystow
> rockowych bez zamieszczania w nich ich oblicza
Ale czemu akurat artystów rockowych; przecież ilustracje przydadzą się
w każdym artykule biograficznym, w każdym haśle o mieście, o malarstwie,
o budynku, urządzeniu, itd.
Powoli się te ilustracje pojawiają, wbrew pozorom również legalne
zdjęcia gwiazd muzyki.
--
tsca * Tomasz Sienicki
Głosowanie w sprawie używania grafik 'fair use' w polskiej Wikipedii
trwa już miesiąc - wydaje się, że kto się chciał wypowiedzieć,
już to zrobił.
Sytuacja jest jasna - 18 przeciw 'fair use', 3 za
Działania do podjęcia:
* aktualizacja stron z opisem polityki Wikipedii, zasad wstawiania
grafiki, szablonów itd
* zabezpieczenie strony z głosowaniem - to ważny dokument
* usunięcie z Wikipedii grafik 'fair use' - każdą usuniętą grafikę
proponuję wpisywać na stronę [[Wikipedia:Zamówienia na obrazki]]
* jeśli ktoś załaduje do Wikipedii grafikę 'fair use',
kasujemy bez ceregieli, tak, jak robimy to z kopiami z Wiem, PWN, itd.
--
tsca * Tomasz Sienicki
_______________________________________________
Decyzja podjeta przez Wikipedystow jest tak nieracjonalna, ze nawet nie probuje jej zrozumiec.
Chcialem tylko zlozyc pewne oswiadczenie w zwiazku z tym. Nie wyobrazam sobie pisania not biograficznych grup i artystystow rockowych bez zamieszczania w nich ich oblicza, a zwykle jedynie dostepnym jest tu okladka albumu, od dzzsiaj chroniona na plWiki prawami autorskimi. W zwiazku z tym wycofuje sie bezpowrotnie z tej dziedziny dzialanosci na Wikipedii. Dotyczy to takze, artykulow na temat albumow rockowych.
Postuluje takze, by z listy medalistow usunac artykul http://pl.wikipedia.org/wiki/Biografia_grupy_Pink_Floyd,
gdyz okaleczony przez usuniecie grafiki (fair use), stracie wiele na wartosci.
Jonasz
> > > Najlepsze s najprostsze rozwi zania. Napisa "najpopularniejsze
> Wikipedie
> > > (pow. 10 000 artykulów)" i je wymieni , a ni ej napisa "pozosta e
> > > Wikipedie" i je wymieni .
> > > Wynalaz em ko o? :-)))
>
> > "Jedyny iteligentny Wikipedysta"
>
> Argumenty przeciw boldowaniu wybranych linków:
>
> Rozumiem, e maj by boldowane, aby wyró nia y si w t umie pozosta ych
> linków. Nie jest to wygone, bo lepiej przenie wszystkie te wa ne linki w
> jedno miejsce na poczatek (ergonomia). A skoro b d razem, to b d w ten
> sposób wyró nione, wi c po co boldowa dodatkowo?
Coz, myslalem, ze boldowanie jest prostsze ;-)
-ale ja sie nie upieram, byleby to bylo ladniej zrobione, niz na En-
wiki.
Pozdrawiam,
Michal Derela - Pibwl
http://pibwl.republika.pl
>>> Paweł 'Ausir' Dembowski<fallout(a)lexx.eu.org> 04-10-25 18:15:59 >>>
s> Nikt mi nie wmówi, że nasza cywilizacja dąży ku lepszemu. Rozkłada się i
s> mierdzi, aż w oczy szczypie... I język razem z nią.
>Jedna z najstarszych odnalezionych tabliczek z pismem klinowym mówi,
>że wiat idzie ku gorszemu, a już ta dzisiejsza młodzież...
>Ausir
Dla niezorientowanych: ta tabliczka ma około 5 tysięcy lat.
Silthor
Ponieważ wątek "czystki językowe" stracił swój charakter, rozpoczynam
nowy (a właściwie chcę podsumować moje przemyślenia o języku i nie tylko
w "Oficjalnym stanowisku Seleny").
Nie możemy siąść sobie z założonymi rękami i stwierdzić, że "język żyje
więc niech się rozwija jak chce". Ja pozostanę tu bezkompromisowa (też
oczywiście robię błędy, ale walczę z nimi, nie mam również monopolu na
poprawność, ani wystarczającej, zadowalającej mnie wiedzy).
Pauperyzacja językowa społeczeństwa (idąca w parze z intelektualną) jest
tak wyrazista, że wszędzie czuć jej nieznośny smród - i sama jej ulegam
na co dzień, ku swej rozpaczy w chwilach refleksji.
"Rozwój" to obecnie po prostu schamienie, pójście na łatwiznę,
niestaranność. Najcenniejsze rzeczy umierają na naszych oczach.
Wiem, że docelowo jestem skazana na klęskę, bo rzeczone prawo o
wypieraniu dobrego przez złe jest wszechobecne. Beno wyjął mi z ust
(spod palców?) te przykłady o towarach itp. Pewnych rzeczy tolerować nie
umiem i NIE BĘDĘ. I z tego powodu nie przyjmę "autorytetu" językowego
Google. Język to dla mnie świętość - takoż Wikipedia (ktoś ostatnio użył
już tego stwierdzenia...).
I tak powinnam żyć na bezludnej wyspie - to nic nowego; upewniam się o
tym prawie każdego dnia. Ludzie nie lubią, gdy ktoś ma takie poglądy jak
ja i zawsze stoi z boku (przypłacając to zresztą kompleksami i stresem).
A ja nie lubię "prawa motłochu" w żadnej dziedzinie życia. Ci, którzy
mogliby wykazać trochę siły i autorytetu nie robią tego, a reszta jak
owce idzie za stadem, o nic nie pytając. Tak zresztą jest wygodniej. I
tak ginie piękno, giną wartości, wszystko jest wyświechtane,
spospoliciałe, przeżute na papkę. To dotyczy także języka. Żałosne...
Nie pozwólmy, by dotyczyło języka ENCYKLOPEDII, przynajmniej do czasu
gdy wymrą takie okazy jak ja, a innym nie będzie to już leżeć na sercu.
Poniosło mnie trochę...
Kiepsko widzę przyszłość tego świata, spoglądając na teraźniejszość...
Tym bardziej chcę się trzymać Wikipedii jako oazy na pustyni i mieć
możliwość obcowania z "tymi, którzy odważyli się być inni".
Selena